PYTANIA I ODPOWIEDZI NA TEMAT
SZKOŁY NOWEJ EWANGELIZACJI BŁ. PAPIEŻA PAWŁA VI DIECEZJI RZESZOWSKIEJ

(odpowiedzi udzielił ks. Piotr Gnat)

DSC_7872

1. Ktoś kto interesuje się działalnością Kościoła ma okazję wiele razy spotkać się z terminem Nowa Ewangelizacja w jaki sposób ten termin należy rozumieć?

Pojęcie Nowej Ewangelizacji zostało pierwszy raz użyte przez Jana Pawła II w Nowej Hucie w 1979 roku. Podczas pielgrzymki na Haiti papież wyjaśniał, że Nowa Ewangelizacja powinna być „nowa w zapale, metodzie i środkach wyrazu”. Chodzi więc tutaj o wszelkie inicjatywy duszpasterskie, które rodzą się z żywego spotkania człowieka z Żywą Osobą Jezusa Chrystusa, który posyła nam swojego Ducha. I ten Duch jest źródłem wspomnianego zapału. Nową Ewangelizację tworzą ludzie wierzący wypełnieni Duchem, w przeciwieństwie do ludzi religijnych skupionych na literze prawa. Wierzący to znaczy mający relację z Jezusem, a religijni to wyuczeni praktyk religijnych, które same w sobie nie dają życia. Dziania duszpasterskie oprócz zakorzenienia w „zapale” muszą mieć konkretną metodę realizacji i wyrażać się w ciekawych środkach wyrazu.

2. Bp Jan Wątroba powołał Szkołę Nowej Ewangelizacji (SNE) w naszej diecezji, co to takiego jest?

Pierwsza kerygmatyczna Szkoła Nowej Ewangelizacji powstała w 1980r. w Meksyku. Jest to zbiór bardzo konkretnie od strony metodologicznej przygotowanych rekolekcji zwanych kursami. Jej twórcą jest José Prado Flores, świecki katolik z Meksyku. Kilka lat później rodzi się projekt, który daje początek około 2000 szkół na całym świecie. W Polsce pierwsze SNE powstają na początku lat 90-tych. Szkoła Nowej Ewangelizacji (SNE) jest jednym z ruchów w Kościele katolickim, którego celem jest ewangelizacja, formacja ewangelizatorów oraz inicjowanie nowych ośrodków ewangelizacyjnych na poziomie kraju, diecezji, parafii i wspólnot, tak, aby każdy katolik potrafił głosić Dobrą Nowinę w sposób prosty, praktyczny i doświadczalny. Od 1994r. w krótkim czasie powstało ok. trzydziestu SNE w różnych miejscach w Polsce. Szkoły prowadzą kursy na podstawie doświadczenia kerygmatycznej SNE św. Andrzeja z Meksyku (SESA). Obecnie wypracowano 21 kursów. Biuro Krajowe SESA dba o jednolite działanie przy wprowadzaniu kursów oraz poprawną metodologię w szkołach diecezjalnych. Lokalnie powstają także w szkołach diecezjalnych kursy autorskie, napisane na podstawie przyjętej metody. W latach 1996-2010 przeprowadzono ok. 3000 kursów w kraju oraz ogromną liczbę różnego rodzaju działań ewangelizacyjnych. Szkoły zaczęły także posługiwać poza granicami Polski w następujących krajach: Białoruś, Ukraina, Litwa, Czechy, Słowacja, Chorwacja, Austria, Francja, Niemcy, Wielka Brytania, Norwegia, Rosja, Kazachstan, USA, Kanada, Argentyna. Zainicjowano również Ogólnopolskie Porozumienie Dyrektorów Katolickich Kerygmatycznych Szkół Nowej Ewangelizacji. Dziś owo Porozumienie jest coraz bardzie stabilną strukturą, przyjmującą do swego grona coraz to nowe środowiska. W naszej diecezji Szkoła Nowej Ewangelizacji będzie pracować w trzech modułach. Pierwszy wyznacza 21 kursów według projektu pastoralnego zaczerpniętego ze Szkoły św. Andrzeja z Meksyku (SESA). Drugi moduł wyznacza kurs ALFA i kursy z projektu Szukając Boga. Trzeci moduł stanowią wszelkie inicjatywy, które sami będziemy opracowywać. Mam tu na myśli np. rekolekcje dla młodych z kursem tańca, czy też projekt Kuźnia męstwa dla chłopaków, uczący ich dojrzałości mężczyzn.

3. Czy ważne jest jakieś konkretne miejsce – lokalizacja dla tej szkoły, czy zespół ludzi, czy jedno i drugie?

Do funkcjonowania szkoły jest potrzebne i miejsce i ludzie. Głównym miejscem jest Dom Diecezjalny Tabor w Rzeszowie, ale też istnieje filia: Dom rekolekcyjny TROSKA podarowany przez Biskupa Jana Niemca w Kozłówku w parafii Dobrzechów w Gminie Wiśniowa. Mówiąc o miejscu należy podkreślić, że celowo takimi miejscami prowadzenia kursów są parafie. Zespół ludzi jest warunkiem rozpoczęcia funkcjonowania szkoły. Mogę powiedzieć, że istnieje już taki zespół. Zrodził się on po przeprowadzonym w jesieni kursie ALFA w Domu TROSKA. Stanowią go ciekawi ludzie: pracownicy fizyczni, umysłowi, prokuratorzy czy też psycholodzy. Na pewno podobny zespół musi powstać przy Taborze w Rzeszowie i taki mam nadzieję zrodzi się przed wakacjami po przeprowadzonym na wiosnę kursie Nowe Życie i kursie ALFA z drugiego modułu.

4. Jest ksiądz mianowany dyrektorem i asystentem Szkoły Nowej Ewangelizacji w diecezji rzeszowskiej, kto jeszcze będzie tworzył tę szkołę?

Szkołę będą tworzyć osoby głównie świeckie, które, tak jak mówiłem, muszą najpierw przeżyć albo kurs ALFA, albo kurs NOWE ŻYCIE z projektu SESA. Oprócz świeckich bardzo mile widziani są księża, którzy będą mogli poznawać metodologię kursów, brać w nich udział i sami ich prowadzić w poszczególnych parafiach. Wymienię tutaj chociażby ks. Stanisława Zagórskiego, który wyraził gotowość szczególnego uczestnictwa w szkole.

5. Czy można się do niej zapisać (włączyć w jej działalność, w jaki sposób)?

Tak jak już mówiłem, podstawową drogą zapisów do szkoły, jeśli już używamy takiego określenia, jest udział w kursach ewangelizacyjnych. Zapraszam na stronę internetową naszej szkoły: www.snerzeszow.pl gdzie można śledzić propozycje szkoły i zapisać się na dane wydarzenie.

6. Do kogo będzie skierowana działalność Szkoły Nowej Ewangelizacji?

Działalność szkoły będzie skierowana głównie do młodzieży i osób dorosłych. Trzymając się kryterium wiary, można powiedzieć, że będzie skierowana do osób niewierzących oraz wierzących. Wachlarz kursów i działań jest tak szeroki, że można będzie z czego wybierać.

7. Kiedy będzie można namacalnie dostrzec jej działanie (owoce)?

.Owoce można dostrzec wtedy, kiedy się posłucha świadectw i zobaczy życie osób, które przeszły przez dane kursy. Nasza szkoła przeprowadziła już KURS ALFA, dalej AKADEMIĘ ROZWOJU CHRZEŚCIJANINA (ARCH+), Projekt Kuźnia Męstwa, rekolekcje z kursem tańca, rekolekcje biblijne o Abrahamie czy Mojżeszu. W przyszłości na stronie internetowej szkoły będą zamieszczane świadectwa tych osób. Owoce rodzą się powoli i poprzedzone są wielkim wysiłkiem świeckich, którzy wraz ze mną prowadzą kursy.

8. Dlaczego bł. Paweł VI został patronem SNE?

Dlatego, że przede wszystkim napisał on przepiękną adhortację o ewangelizacji w świecie współczesnym „Evangelii Nuntiandi”, w której omawia zagadnienie ewangelizacji, wskazuje na jej źródło, istotę, metodę.   W 40 punkcie adhortacji czytamy: „Przede wszystkim na nas, Pasterzach Kościoła, ciąży obowiązek odważnego, mądrego i wiernego względem treści zawartej w ewangelizacji szukania nowych sposobów, jak najbardziej przydatnych i skutecznych w niesieniu ludziom współczesnym ewangelicznej nowiny”. Jako papież zamknął on Sobór Watykański II i jako pierwszy zaczął jego nauczanie wprowadzać w życie, głosząc Ewangelię współczesnemu człowiekowi nękanemu lekiem i trwogą, po to, jak sam pisał, aby on sam wykonywał to dzieło z coraz większą miłością, gorliwością i radością. Papież Paweł VI dosłownie wyszedł w świat, zaczynając międzynarodowe podróże. Zostawił niezwykle bogate nauczanie, z którego obficie korzystali wszyscy jego następcy. Był papieżem odważnym, za życia nie rozumiany, ale głębokiej wiary. Warto wspomnieć o dwóch filmach o błogosławionym papieżu Pawle VI, które polecam oglądnąć. Jeden to dokumentalny: „Paweł VI – Papież, którego nie rozumiano” wyemitowany przez telewizję TRWAM, drugi fabularny: „Paweł VI – Papież burzliwych czasów” reżyserii Fabrizio Costa. Wierzę, że nasz patron będzie wypraszał naszej szkole dużo łask.