W dniach od 7 do 9 października nasza Szkoła zorganizowała kolejny kurs Nowe Życie. W ciągu 3 dni jego trwania mieliśmy czas na modlitwę i na to, by móc zatroszczyć się o relację z Bogiem, który jest dobry! Nie zabrakło także czasu na chwile wspólnej zabawy, śmiechu, ale także poważnej, jak i mniej poważnej rozmowy przy wspólnej kawie.
Świadectwa:
- „Przyszłam na ten kurs z ogromną pustką w sercu. Otwierały mi się w głowie same negatywy, żale, cierpienie. Gdy stanęłam w prawdzie o sobie, gdy nazwałam swój grzech i oddałam to wszystko Jezusowi, ogarnął mnie niesamowity pokój. Wylanie darów Ducha Świętego otworzyło moje serce na łaskę.”
Ewelina, 24 lata.
- „W czasie tego kursu Bóg wlał we mnie łaskę poznania Jego, jako Ojca. Duch Święty uspokoił moje serce i sprawił, że jest w nim obecny. Mam poczucie, że będzie się to rozwijało coraz bardziej. Był to dobrze spędzony czas. Warto było. Chwała Panu.”
Henryk, 55 lat
- „Nauczyłam się i dowiedziałam, że jestem ważna, że mój Ojciec chce dla mnie życia w obfitości. Mogę od Niego żądać wielkich rzeczy, bo mi to obiecał w Piśmie, a On dotrzymuje słowa. Pozwoliłam Mu wejść do mojego serca i kierować moim życiem, bo to On jest Moim Panem i ma dla mnie idealny plan.”
Monika, 40 lat
- „Na tym kursie po raz pierwszy odczułem tak namacalnie obecność Ducha Świętego. Odkryłem też mocno, jak bardzo chciałem robić wszystko sam, a nie oddać Jemu wszystkie sprawy. Dostałem też pewność, że On jest zawsze ze mną i zawsze jest dobry, że żadne zło w moim życiu nie pochodzi od Boga.”
Igor, 33 lata
- „Dziękuję Panie za spokój i radość, które wlałeś w moje serce. Za to, że potrafiłam przebaczyć mężowi, a przede wszystkim samej sobie. Za to, że wreszcie nauczyłam się prosić i przyjmować. Zawierzam Ci całe moje życie i całą siebie”
Magda, 33 lata